Władimir Putin zapomniał, że nosi zegarek na prawej ręce? A może to nie on? W mediach społecznościowych pojawiło się nowe nagranie z rosyjskimi prezydentem. Jego zachowanie kolejny raz wywołało w sieci lawinę komentarzy. "Co się dzieje?" - zapytał na X (dawniej Twitter) doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Geraszczenko.

Od inwazji rosyjskich wojsk na Ukrainę spekulacje na temat stanu zdrowia Władimira Putina nie ustają. Pojawiały się informacje, że prezydent Rosji ma problemy psychiczne spowodowane długotrwałą izolacją przez koronawirusa; cierpi na chorobę Parkinsona albo że ma raka.

Najnowsze nagranie, które pojawiło się w mediach społecznościowych, kolejny raz podsyciło plotki na temat stanu zdrowia rosyjskiego prezydenta. Przedstawia ono wideorozmowę Putina z członkami szczytu BRICS. 

W pewnym momencie rosyjski prezydent patrzy na swój lewy nadgarstek, jakby chciał sprawdzić godzinę. Problem polega jednak na tym, że zegarek znajduje się na jego drugiej ręce. Na twarzy Putina można dostrzec zaskoczenie. 

"Putin zapomniał, że nosi zegarek na prawej ręce. A może to nie on? Co się dzieje?" - pyta na X (dawniej Twitter) doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Geraszczenko.

Nagranie wzbudziło duże zainteresowanie w mediach społecznościowych. "Osoba wyglądająca jak rosyjski dyktator Władimir Putin zdaje się zapominać, że prawdziwy Putin nosi zegarek na prawej ręce" - zauważa dziennikarz Euan MacDonald.

"Kiedy FSB nauczy sobowtóra Putina, na której ręce nosi zegarek?" - pyta z portal Nexta.

W szczycie BRICS w Johannesburgu biorą udział przywódcy Chin, Indii, Brazylii i RPA: Xi Jinping, Narendra Modi, Luiz Inacio Lula da Silva i Cyril Ramaphosa. Władimir Putin, wobec którego Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) w Hadze wydał w marcu nakaz aresztowania za zbrodnie wojenne na Ukrainie, uczestniczy w rozmowach za pośrednictwem łącza wideo.