Premier Norwegii Jonas Gahr Store ogłosił m.in. zakaz sprzedaży alkoholu w lokalach gastronomicznych, a także skierował wojsko do pomocy przy szczepieniach przeciw Covid-19. W kraju fiordów najszybciej w Europie rośnie liczba zakażeń koronawirusem.

Minęło sześć dni odkąd wprowadziliśmy restrykcje. Wersja Omikron sprawiła, że zmieniły się zasady gry, a sytuacja jest poważna - tłumaczył Jonas Gahr Store na zwołanej wczoraj konferencji prasowej.

W pakiecie nowych obostrzeń, które mają wejść w życie od jutra, do 20, 50 lub 100 zmniejszono limit zgromadzeń publicznych, w zależności od ich charakteru. W prywatnym domu można będzie przyjąć nie więcej niż 10 gości, a w okresie świąt do 20.

Zalecono unikanie środków transportu publicznego, a także pracę z domu. Zwiększono liczbę miejsc, w których jest wymóg noszenia maseczek.

Premier Jonas Gahr Store zapowiedział skrócenie do 4,5 miesiąca czasu między drugim a trzecim szczepieniem przeciw Covid-19, a także umożliwienie podania dawki przypominającej wszystkim Norwegom powyżej 45 lat do połowy stycznia. W akcji szczepień ma pomóc wojsko oraz apteki.

Jak podał nadawca publiczny NRK, Norwegia poza małymi krajami, Andorą, Wyspami Owczymi oraz San Marino, notuje najwyższy przyrost zakażeń. W ubiegłym tygodniu przez cztery dni rejestrowano rekordowe wzrosty zakażeń. W piątek wykryto 5,4 tys. infekcji. Średnia dwutygodniowa zakażeń na 100 tys. mieszkańców wzrosła z 690 do 934.

W ciągu tygodnia liczba potwierdzonych przypadków wariantu Omikron wzrosła z 293 do 958 i według norweskich epidemiologów wkrótce będzie dominować.