Wirtualne wioski w Lotaryngii stworzył francuski rząd. Będą miały merów i rady gminne, a ich nazwy pojawia się na mapach. W rzeczywistości jednak nie istnieją. Celem tego nietypowego przedsięwzięcia jest uczczenie pamięci mieszkańców sześciu wiosek, którzy zginęli w bitwie pod Verdun podczas pierwszej wojny światowej.

Ich domy, zrównane z ziemią przez Niemców, nigdy nie zostały odbudowane, bo po wojnie cała okolica pełna była niewybuchów. Francuski rząd postanowił jednak symbolicznie wskrzesić te wioski ze zgliszczy. Jedynym obowiązkiem merów i rad gminnych, będzie troska o wzniesione tam obeliski oraz o strony internetowe przypominające historię tych miejscowości.