To horror - tak opisują niemieccy policjanci to, co zastali w jednym z domów w Dolnej Saksonii. Upośledzona 31-letnia kobieta praktycznie nie ma dolnej części twarzy. Jej rodzice sami leczyli u córki trądzik.

Makabryczna sprawa wyszła na jaw po sygnale od krewnych rodziny. Policjanci postanowili to sprawdzić, ale to, co zastali przeszło ich najczarniejsze oczekiwania. Kobieta nie ma praktycznie szczęki, ust i nosa.

Ponad sześćdziesięcioletni rodzice przyznają, że sami zajmowali się chorobą córki, bo nie miała ubezpieczenia zdrowotnego i nie stać ich było nie stać ich było na wizyty u lekarza. Rodzicami zajmuje się prokuratura, która zarzuca im nieumyślne spowodowanie uszkodzenia ciała. 31-latka, która nie może nawet mówić, jest w tej chwili w szpitalu.