Nie tylko na południu Polski, ale i za nasza wschodnią granicą panują upały, jakich tego lata jeszcze nie było. W centrum rosyjskiej stolicy temperatura wynosi około 32 stopni Celsjusza. Głęboko pod ziemią, w tunelach moskiewskiego metra termometry pokazują nawet 38 st. C.
Duchota jest taka, jakby do środka puszczono gorąco powietrze - mówi jedna z pasażerek moskiewskiego metra. Gorąco jest nie tylko w wagonie, ale kiedy podjeżdża pociąg, czujesz powiew żaru. To bardzo nieprzyjemne - dodaje inny mieszkaniec rosyjskiej stolicy. To poważny problem moskiewskiego metra. Jasne jest, że temperatura będzie się podnosić, ale na pewno nie do krytycznego poziomu - uspokaja pracownik podziemnej kolejki.
Moskiewski korespondent RMF FM Przemysław Marzec postanowił przeprowadzić bardzo prosty test. Na jedną ze stacji metra udał się ze zwykłym termometrem. Urządzenie wskazało, że temperatura na peronach sięga nawet 38 stopni Celsjusza. Posłuchaj jego relacji:
Warto zaznaczyć, że na moskiewskie tory wyjechał pierwszy klimatyzowany skład metra. Tylko jak akurat na ten pociąg trafić?
