Komisja Europejska stosuje wobec Węgier, Polski i Czech podwójne standardy, dążąc do postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości UE w sprawie kwot relokacyjnych – powiedział minister sprawiedliwości Węgier Laszlo Trocsanyi agencji MTI. Oświadczył, że Polska, Węgry i Czechy wspólnie uczynią wszystko, by zapobiec urzeczywistnieniu się podwójnych standardów w Europie, jeśli system kwotowy zostanie zatwierdzony przez Trybunał.

Komisja Europejska stosuje wobec Węgier, Polski i Czech podwójne standardy, dążąc do postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości UE w sprawie kwot relokacyjnych – powiedział minister sprawiedliwości Węgier Laszlo Trocsanyi agencji MTI. Oświadczył, że Polska, Węgry i Czechy wspólnie uczynią wszystko, by zapobiec urzeczywistnieniu się podwójnych standardów w Europie, jeśli system kwotowy zostanie zatwierdzony przez Trybunał.
Zdj. ilustracyjne / THIERRY SUZAN /PAP/Photoshot

Węgierski minister zaznaczył, że większość państw członkowskich nie realizuje decyzji o relokacji, tak więc postępowanie przed Trybunałem można też uznać za atak polityczny.

Komisja Europejska skierowała w czwartek do Trybunału Sprawiedliwości UE sprawę przeciwko Polsce, Węgrom i Czechom w związku z niewykonaniem przez te kraje decyzji o relokacji uchodźców.

Decyzje Rady UE nakładają na państwa członkowskie obowiązek zgłaszania co trzy miesiące dostępnych miejsc na potrzeby relokacji. KE podkreśliła, że podczas gdy wszystkie pozostałe państwa członkowskie dokonały relokacji i niezbędnych zgłoszeń w ostatnich miesiącach, Węgry nie podjęły żadnych działań od momentu uruchomienia programu, a Polska nie dokonała żadnej relokacji i nie przedstawiła stosownych zgłoszeń od grudnia 2015 roku. Czechy nie dokonały żadnych relokacji od sierpnia 2016 roku i nie złożyły nowych deklaracji od ponad roku.

(MN)