Ważący 14 ton odlany z brązu pomnik Lenina stojący na centralnym placu Woroneża ma trafić na aukcję. Miejscowe władze twierdzą, że nie ma innego wyjścia, ponieważ miejska spółka, do której "należał" monument, zbankrutowała.

O chętnych na zakup wodza proletariatu na razie niczego nie wiadomo, ale znane są obowiązki, jakie musi wypełniać nowy „właściciel” monumentu. Woroneski Lenin znajduje się w federalnym spisie zabytków, więc należy zapewnić mu konserwację i swobodny dostęp do pomnika dla wszystkich chętnych. Lenin nie może zostać także przeniesiony w inne miejsce, tym bardziej nie można go przetopić. Korzyści z Lenina oczekiwać raczej nie należy.

Sytuacją są zaniepokojeni miejscowi komuniści. Twierdzą, że w żadnym wypadku Lenin nie powinien trafić pod młotek, a remont pomnika ma zapewnić miasto ze środków budżetowych.