Światowy kryzys finansowy odbija się także na czeskim futbolu. Jego objawem jest obniżanie zarobków zawodników - ujawnił prominentny czeski agent piłkarski Pavel Zika. Nie ujawnił jednak szczegółów ani nazwisk piłkarzy, których dotyczyły rozmowy.

Długo sądzono, że kryzys, który rozpoczął się w Ameryce, nas nie dotyczy. Ale nie jesteśmy wyspą - dodał agent grających za granicą Petra Cecha i Marka Jankulovskiego.

W tym tygodniu wiceprezes czeskiej federacji Jaroslav Vacek ocenił, że około 10 procent z 4 tys. klubów piłkarskich może zostać rozwiązanych z powodu globalnego kryzysu ekonomicznego.