Kilka godzin trwały walki między dziesiątkami młodych ludzi a policją w okolicach Dworca Północnego w Paryżu. Spokój udało się zaprowadzić ok. godz. 1 w nocy. Aresztowano co najmniej dziewięć osób, dwie osoby zostały ciężko ranne.

Rozruchy wywołał wczoraj po południu 33-letni pasażer bez biletu, który miał uderzyć dwóch chcących go skontrolować pracowników metra. Mężczyzna został zatrzymany przez patrol policji. Wielu świadków uznało, że interwencja policji była zbyt brutalna.

Młodzi ludzie zaczęli gromadzić się przed pomieszczeniem na stacji, gdzie zatrzymany przebywał przed przeniesieniem na komisariat. W stronę wezwanych policjantów poleciały puszki i inne przedmioty. Chuligani podpalili punkt informacyjny i kosze na śmieci, wybili wiele szyb wystawowych i zniszczyli automaty z napojami i słodyczami. Policja użyła gazu łzawiącego.