Japonia wystrzeliła dziś ze swojego ośrodka kosmicznego Tanegashima na południowym zachodzie kraju nowego satelitę szpiegowskiego. Został on wyniesiony na orbitę przez rakietę H-2A przy współpracy Japońskiej Agencji Kosmicznej z producentem Mitsubishi Heavy Industries.

Jednym z głównych zadań satelitów japońskich jest śledzenie projektów nuklearnych i rakietowych Korei Północnej, mogących stanowić zagrożenie dla Japonii. Koreańczycy wykonali ostatnią próbę rakietową w grudniu 2012 roku. Mimo protestów społeczności międzynarodowej wystrzelili rakietę dalekiego zasięgu, która przeleciała nad japońską wyspą Okinawa. Eksperci podejrzewają, że była to próba z pociskiem balistycznym, który w przyszłości może przenosić głowice nuklearne.

Japońskie satelity są przydatne nie tylko do celów wywiadowczych. Były wykorzystywane także podczas katastrofy w elektrowni atomowej w Fukushimie z marca 2011 , która była największą katastrofą nuklearną od wybuchu reaktora w elektrowni w Czarnobylu w 1986 roku.

(MN)