Skazani, którzy odsiadują wyroki w holenderskim Tilburgu, nie chcą, żeby dołączyli do nich przestępcy z Belgii. Oba kraje podpisały umowę na podstawie, której niderlandzkojęzyczni więźniowie będą odbywali kary w Holandii. Więzienia w Belgii są bowiem przepełnione.

Holendrzy boją się, że stracą przywileje, że będzie mniej miejsca w celach, a co najgorsze, że zostaną zaostrzone środki bezpieczeństwa, gdyż Belgia przesyła skazanych z wysokimi wyrokami. Belgia realizuje swój plan umieszczenia 500 więźniów w holenderskim więzieniu.

W belgijskich więzieniach brakuje kilka tysięcy miejsc, a cele są przepełnione. Kilkakrotnie za sytuację w więziennictwie Belgię krytykowała Rada Europy. Sytuacja jest tak dramatyczna, że skazani na niskie wyroki wcale nie obawiają się, że trafią za kratki. Czekają w kolejce, aż zwolni się miejsce. A miejsc może być więcej najwcześniej około 2016 roku, gdy ukończona zostanie budowa kilku nowych więzień.