Brytyjscy książęta William i Harry wspólnie wezmą udział w odsłonięciu pomnika ich matki, księżnej Diany, co nastąpi w przypadającą w czwartek 60. rocznicę jej urodzin - poinformował w piątek Pałac Kensington. Będzie to kolejne spotkanie książąt po słynnym wywiadzie Harry'ego i Meghan, który znacznie pogorszył relację między braćmi.

Jak podał dziennik "Daily Mirror", Harry wczoraj przyleciał do Londynu i prawdopodobnie przez najbliższe pięć dni będzie odbywał kwarantannę w posiadłości Frogmore Cottage w Windsorze. Od czasu rezygnacji z pełnienia obowiązków członka rodziny królewskiej na początku 2020 r. Harry mieszka wraz ze swoją amerykańską małżonką księżną Meghan w USA.

Pomnik zostanie odsłonięty w Zatopionym Ogrodzie w Pałacu Kensington, w którym Diana spędzała dużo czasu. Jest to również miejsce, w którym Harry i Meghan pozowali do zdjęć zaręczynowych w 2017 r. W kameralnej uroczystości weźmie udział także bliska rodzina Diany, członkowie komitetu ds. monumentu, rzeźbiarz Ian Rank-Broadley, którego portret królowej znajduje się na wszystkich brytyjskich monetach, oraz projektant ogrodów Pip Morrison.

Długo oczekiwany posąg

Na początku 2017 r., przed 20. rocznicą śmierci Diany, bracia ogłosili, że wspólnie zlecają wykonanie posągu. W wydanym wówczas oświadczeniu napisali, że czują, iż jest to odpowiedni czas, by pokazać pozytywny wpływ, jaki ich matka wywarła na Wielką Brytanię i cały świat. "Nasza matka wpłynęła na życie tak wielu ludzi. Mamy nadzieję, że posąg pomoże wszystkim tym, którzy odwiedzają Pałac Kensington, zastanowić się nad jej życiem i jej spuścizną" - napisali.

Początkowo przewidywano, że posąg zostanie odsłonięty w 2017 r. Nie podano jasnego powodu tak długiego opóźnienia, choć po części przyczyniła się do tego epidemia koronawirusa.

Odsłonięcie pomnika będzie rzadkim momentem, w którym dwaj bracia będą widziani razem. Od czasu, gdy Harry i Meghan wycofali się z pełnienia obowiązków, stosunki między Williamem i Harrym pozostają nienajlepsze. Pogorszyły się zwłaszcza po kontrowersyjnym wywiadzie, którego Harry i Meghan udzielili Oprah Winfrey. Zarzucili w nim pozostałym członkom rodziny królewskiej brak wsparcia, nierówne ich traktowanie i oskarżyli ich o rasizm.

Tym niemniej zauważono, że obaj bracia rozmawiali ze sobą po pogrzebie ich dziadka, księcia Filipa w kwietniu tego roku.