Władze Grecji postawiły 177 osobom zarzuty posiadania i wymieniania się pornografią dziecięcą w Internecie. Oskarżeni mają od 25 do 55 lat. Zarzuty to wynik czteromiesięcznego śledztwa, które objęło cały kraj. Wśród podejrzanych znaleźli się m.in. urzędnicy państwowi, biznesmeni, nauczyciel oraz rysownik.

Dotychczas aresztowano 18 osób: 16 obywateli Grecji oraz dwóch obcokrajowców, których przynależności państwowej nie ujawniono. Grecka policja skonfiskowała 308 twardych dysków, 39 komputerów i liczne płyty CD i DVD. Zbada również, czy zamieszane w proceder osoby wymieniały się plikami tylko miedzy sobą czy też jeszcze z innymi ludźmi.

Niedawna akcja na terenie Grecji to element zakrojonej na szeroką skalę międzynarodowej operacji policyjnej przeciwko pornografii dziecięcej pod kryptonimem "Młot".

W zeszłym tygodniu w Hiszpanii przeprowadzono podobną akcję sił bezpieczeństwa, określaną jako "jedną z największych w ostatnich latach". Zatrzymano ponad 100 osób, z czego aresztowano 57, m.in. dwóch funkcjonariuszy hiszpańskiej policji. Operacja była wymierzona w osoby wymieniające się dziecięcą pornografią przez sieci P2P (peer-to-peer) oraz posługujące się nowym, zaawansowanym technicznie programem komputerowym.