Gangsterzy zbijają kapitał na obawach internautów przed komputerowymi wirusami. Sprzedają im programy zawierające ukryte oprogramowanie do przechwytywania danych - ostrzegają brytyjskie media. To operacja na dużą skalę prowadzona nowoczesnymi metodami - ostrzegają specjaliści.

Gangsterzy uruchamiają nawet specjalne call centres do namierzania klientów. Podszywając się pod firmy rozsyłają spam, oferujący fałszywe oprogramowania z zabezpieczeniem antywirusowym. Prawie połowa brytyjskich internautów dostała ostrzeżenie, że ich komputer został zainfekowany. Do informacji dołączony był link do portalu, na którym można kupić odpowiednie oprogramowanie chroniące przed wirusami. Gangi reklamują się też odpłatnie na popularnych portalach i rozliczają z nimi na podstawie liczby osób, które za pośrednictwem portalu załadowały oprogramowanie na swój komputer. Typowy program antywirusowy kosztuje w W. Brytanii ok. 30 funtów rocznie. Z chwilą, gdy fałszywe oprogramowanie antywirusowe znajdzie się w komputerze przechwytuje dane osobowe takie jak login i hasło dostępu do internetowego konta bankowego.

Według Scotland Yardu, który prowadzi dochodzenie w tej sprawie, gang pod nazwą m00p programował wirusy na zamówienie, które gangsterzy rozsyłali jako załączniki w e-mailowym spamie.