Tego lata w Wielkiej Brytanii pod gołym niebem wyrosły m.in. figi i granaty. Takiego asortymentu egzotycznych owoców i warzyw jeszcze na Wyspach nie widziano.

Klimat Wysp Brytyjskich się zmienia, a przeistoczenia w przyrodzie nadchodzą wielkimi krokami. Choć wrzesień za pasem, Brytyjczycy przeżywają najgorętsze lato w historii swojego kraju i najbardziej suche od prawie 80 lat. Temperatura sięgnęła w lipcu ponad 40 stopni Celsjusza. Wszystko to stwarza warunki ku temu, by na Wyspach mogły rosnąc egzotyczne owoce i warzywa, dotychczas występujące przeważnie w klimacie śródziemnomorskim. Awokado, figi i granaty hodowano dotąd wyłącznie w szklarniach, a teraz radzą sobie doskonale pod gołym niebem.

Nawet przed nadejściem tegorocznego, wyjątkowo gorącego lata, klimat na Wyspach był znacznie inny od kontynentalnego. Brytyjczycy przyzwyczaili się do widoku palm czy drzew palmopodobnych, które rosną w ogrodach na południu Anglii. Drzewa nie tracą liści praktycznie przez cały rok i przez okrągły rok trawa jest zielona. Choć w tym roku zieleń zamieniła się w kolor piaskowy.

Wielka Brytania, mimo sporadycznych opadów, wciąż jest oficjalnie w stanie suszy. Sprawi ona, że brytyjskie parki przypominają żółte pustynie, a ogrody błagają niebo o wodę. Poziom wód gruntowych tak szybko się jednak nie zregeneruje. Jeziora będą płytsze, a rzeki krótsze - np. Tamiza wypływa na powierzchnię ziemi o cale 8 km dalej od jej naturalnego źródła, które oznaczają teraz jedynie suche głazy.

Opracowanie: