FBI prowadzi śledztwo w sprawie zaginionej prywatnej notatki należącej do rodziny Kennedych. Agenci chcą wiedzieć, w jaki sposób list kondolencyjny Jackie Kennedy adresowany do żony zamordowanego w 1968 roku senatora Roberta Kennedy’ego Ethel trafił do domów aukcyjnych.

List zaczynał się od pamiętnych słów: Droga Ethel, musisz być tak zmęczona.

Klan Kennedych podejrzewa, że list został skradziony. Był znanym dokumentem, wielokrotnie cytowanym przez media. Członkowie rodziny przypomnieli sobie o nim, gdy dowiedzieli się, że został wystawiony na licytację w domu aukcyjnym. Zapewniają, że nikomu go nie przekazywali. To osobista, prywatna własność mojej matki - podkreśla Max Kennedy. A prawnicy rodziny mówią o skandalu i podkreślają, że każdy byłby wstrząśnięty, gdyby zaginęła tak ważna pamiątka.

Dlatego FBI szuka złodzieja. Rzecznik FBI poinformował, że notatkę uznano za skradzione dobro, a że sprawa dotyczy tak znanej i uznawanej rodziny, to dla agentów śledztwo priorytetowe.