Baskijscy separatyści z ETA oskarżyli francuską policję o wywołanie 16 marca pod Paryżem strzelaniny, w której zginął funkcjonariusz. W swym oświadczeniu, opublikowanym na łamach ukazującego się w hiszpańskim Kraju Basków dziennika "Gara", organizacja zbrojna twierdzi, że po zneutralizowaniu czterech członków ETA francuska policja dwukrotnie strzeliła w kierunku jednego nieuzbrojonego i leżącego na ziemi bojownika.

Po usłyszeniu strzałów trzech innych członków ETA miało zbliżyć się do miejsca i nakazać policjantom rzucić broń i odejść. Organizacja zbrojna precyzuje, że dwóch funkcjonariuszy rozpoczęło odwrót, podczas gdy pozostali wycelowali i oddali strzały. Właśnie to wywołało strzelaninę - podkreślają seperatyści.

Według francuskich władz, policja zatrzymała wieczorem 16 marca cztery osoby, które próbowały kraść samochody. Na miejsce podjechały dwa pojazdy, z jednego z nich otwarto ogień.

W wyniku strzelaniny zginął 52-letni policjant. Aresztowano 27-letniego mężczyznę, który przyznał się do przynależności do ETA.

Jednym z symboli Wielkanocy są pisanki. Pokaż jak Ty je pokolorowałaś/-eś. Zrób zdjęcie pisankom z Twojego stołu - my je opublikujemy!

Prześlij zdjęcia na Gorącą Linię RMF FM.

Zobacz zdjęcia koszyczków wielkanocnych.