Uzbrojony napastnik przetrzymywał dwoje zakładników w aptece w galerii handlowej w niemieckim Dreźnie. Wcześniej 40-letni mężczyzna zabił swoją matkę. Ok. godz. 12:30 policja przepuściła szturm na aptekę i uwolniła zakładników - kobietę i dziecko. Jak podał "Bild", napastnik zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

Jak informował "Bild", uzbrojony 40-letni mężczyzna najpierw zabił swoją 70-letnią matkę w jej mieszkaniu. Potem próbował wtargnąć do lokalnej stacji radiowej Radio Dresden. Kilka razy strzelił w stronę drzwi przeciwpożarowych. Nie udało mu się ich jednak sforsować. 

Gdy na miejsce dojechała policja, napastnik zbiegł do galerii handlowej. Tam wszedł do apteki. Według ostatnich informacji wziął zakładników - kobietę i dziecko. Ok. godz. 12:30 policja przepuściła szturm na aptekę. Zakładnikom nic się nie stało. Napastnik w czasie akcji został ranny. 

Po południu poinformowano, że 40-letni David W. zmarł w wyniku postrzału w trakcie akcji odbijania zakładników przez funkcjonariuszy jednostek specjalnych. Potwierdził to na Twitterze szef MSW Armin Schuster. 

Opracowanie: