W antyrządowych zamieszkach w Tiranie zginęły trzy osoby - poinformowali pracownicy lokalnego szpitala. Według agencji policja kontroluje główną ulicę, na której wcześniej dochodziło do przepychanek z funkcjonariuszami.

Albańska opozycja żąda rozpisania przedterminowych wyborów. Oskarża rząd o korupcję. Policja użyła gumowych kul, gazu łzawiącego i armatek wodnych, kiedy przed siedzibą premiera, demonstranci obrzucili funkcjonariuszy kamieniami i kijami. Protestujący podpalili też radiowóz.

Opozycyjna Albańska Partia Socjalistyczna oskarża szefa rządu o branie łapówek, a jego ugrupowaniu Albańskiej Partii Demokratycznej zarzuca fałszowanie wyników wyborów parlamentarnych z czerwca 2009 roku. Sytuację w Albanii zaostrzyła dymisja wicepremiera Ilira Mety. W zeszłym tygodniu zrezygnował ze stanowiska, gdy lokalna telewizja wyemitowała nagranie z ukrytej kamery, na którym widać jak próbuje zmienić wynik przetargu publicznego.