Amerykański wywiad nie otrzymał żadnych sygnałów o planowanych atakach terrorystycznych - twierdzi agencja Associated Press, powołując się na źródła w Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA).

Służby specjalne nie zignorowały żadnych niepokojących sygnałów, bo po prostu ich nie miały. Jeżeli okaże się to prawdą, oznacza to, że mimo całej potęgi technologicznej i wojskowej, Stany Zjednoczone były całkowicie nie przygotowane na takie uderzenie - tak skomentował te informacje senator Richard Shelby, wiceprzewodniczącego senackiej komisji do spraw wywiadu. Jeszcze ostrzej ujął to amerykański ekspert ds. bezpieczeństwa Mike Yardley, który mówił wprost o "straszliwej porażce całego systemu wywiadu i bezpieczeństwa narodowego". "W obu przypadkach popełniono wielkie błędy - powinno spaść wiele głów" - dodał Yardley. Tego samego zdania jest senator Orrin Hatch oraz zajmujący się wywiadem b. dyrektor w Departamencie Sprawiedliwości John Martin. Rząd USA przeznaczył w tym roku na wywiad ponad 30 mld dol.

08:10