Białoruska KGB rozbiła siatkę agentów polskiego wywiadu - podaje agencja Interfax. Jak dowiedział się RMF FM, wśród zatrzymanych nie ma Polaków, ani Białorusinów polskiego pochodzenia. To czterech obywateli Białorusi i Rosjanin.

Według naszych informacji, państwowa telewizja na Białorusi w niedzielę ma pokazać film z zatrzymania.

Minister, koordynator ds. służb specjalnych Zbigniew Wassermann powiedział, że jest za wcześnie żeby komentować tę sprawę. Musimy sprawdzić te doniesienia - zaznaczył.

Z nieoficjalnych informacji, które uzyskał portal internetowy "Biełorusskij Partizan" wynika, że obecnie rozstrzyga się kwestia ewentualnej ekstradycji Rosjanina. Portal podkreśla jednak, że ambasada rosyjska w Mińsku nie potwierdziła informacji o zatrzymaniu obywatela Rosji.

Zgodnie z białoruskim kodeksem karnym za działalność szpiegowską grozi do 15 lat więzienia. Agencja Interfax dodaje, że gdyby zdrada państwa wiązała się ponadto z zabójstwem, podejrzani podlegają karze śmierci i konfiskacie majątku.