„Kim Dzong Un w wysłanym do mnie liście oświadczył, że chciałby się spotkać i rozpocząć negocjacje – napisał na Twitterze Donald Trump. Jak podkreślił prezydent USA – jest szansa na zakończenie północnokoreańskich testów rakietowych.

Prezydent USA Donald Trump napisał w sobotę na Twitterze, że lider Korei Płn. Kim Dzong Un wystosował do niego list, w którym zaproponował spotkanie i zapowiedział, że północnokoreańskie testy rakietowe zakończą się wraz z końcem wspólnych manewrów USA i Korei Płd.

Kim Dzong Un w wysłanym do mnie liście oświadczył, w bardzo miły sposób, że chciałby się spotkać i rozpocząć negocjacje, kiedy tylko zakończą się wspólne manewry USA i Korei Płd. Był to długi list, w większości zawierał skargi na absurdalne i drogie manewry - napisał prezydent USA.

Trump i Kim uzgodnili wznowienie roboczych rozmów, gdy pod koniec czerwca spotkali się po raz trzeci, tym razem we wsi Panmundżom na granicy pomiędzy dwoma państwami koreańskimi. Do rozmów wciąż jednak nie doszło, a Korea Płn. zagroziła, że będzie poszukiwać alternatywnej "nowej drogi" w związku z rozpoczętymi wspólnymi manewrami amerykańsko-południowokoreańskimi.

Od połowy lipca Korea Północna przeprowadziła cztery próby rakiet balistycznych krótkiego zasięgu. Pjongjang oskarżył Waszyngton o prowadzenie wrogiej polityki i podsycanie napięć na Półwyspie Koreańskim.

W piątek, tuż przed wylotem na urlop do Bedminster w stanie New Jersey, gdzie Trump ma swój klub golfowy, prezydent USA wypowiadał się jeszcze w wielu kwestiach.

Odnosząc się do sporu między kluczowymi sojusznikami USA w Azji - Japonią i Koreą Południową - Trump powiedział, że kraje te "muszą się dogadać". Tokio i Seul są pogrążone w pogłębiającym się sporze politycznym i handlowym, który budzi obawy, że może podważyć trójstronną współpracę w zakresie bezpieczeństwa w celu obrony przed zagrożeniami nuklearnymi Korei Północnej.

Trump przekazał również, że Stany Zjednoczone wciąż prowadzą rozmowy handlowe z Chinami, ale na razie "nie są gotowe", aby zawrzeć z nimi umowę. Zasugerował nawet odwołanie kolejnej rundy rozmów zaplanowanych na wrzesień w Waszyngtonie. (...) Zobaczymy, czy utrzymamy nasze spotkanie we wrześniu. Jeśli tak się stanie, to dobrze, a jeśli nie to też dobrze - oświadczył Trump.

Prezydent wezwał również amerykański bank centralny (Rezerwę Federalną) do obniżenia stóp procentowych o cały punkt procentowy, mówiąc, że gospodarka została "zakuta w kajdanki" przez politykę monetarną Fed. Trump dodał, że silny dolar szkodzi amerykańskim producentom i że Fed musi jeszcze bardziej obniżyć stopy, pomimo ich obniżki w ubiegłym miesiącu po raz pierwszy od 2008 roku.