Już w przyszłym miesiącu pod obrady Sejmu trafi ustawa obniżająca najuboższym rachunki za prąd nawet o jedną trzecią. Prace nad nią trwają w Rządowym Centrum Legislacji.
Jeśli ustawa wejdzie w życie, już od początku przyszłego roku osoby korzystające z pomocy społecznej będą płacić za prąd o jedną trzecią mniej. Z rabatów będą mogły skorzystać wszystkie osoby biorące zasiłki stale lub tymczasowe. To nawet 630 tysięcy rodzin. Trzeba będzie tylko zanieść do zakładu energetycznego zaświadczenie z gminy o korzystaniu z pomocy społecznej.
Najpierw trzeba będzie zwrócić się do miejskiego ośrodka pomocy społecznej, przedstawiając rachunek za energię elektryczną. Ośrodek, sprawdzając, czy jest się uprawnionym do tego typu ulgi, wystawi zaświadczenie, w którym poda, czy w gospodarstwie domowym zamieszkuje jedna, dwie lub więcej osób. I w zależności od tego, ile osób w gospodarstwie domowym jest, taka będzie przyznana ulga - wyjaśnia w rozmowie z reporterem RMF FM Ireneusz Perkowski, prezes spółki Enion Energia.
Rachunek każdego gospodarstwa, któremu przyznano zniżkę, może być niższy o 30 procent. W przypadku osoby samotnej limit rocznej bonifikaty wyniesie 140 złotych. Kilkuosobowe rodziny mogą liczyć na zniżkę w wysokości maksymalnie 240 złotych.
Podkreślmy jednak: będzie to możliwe, jeśli ustawa wejdzie w życie, czyli najwcześniej od nowego roku.
