Ratownicy TOPR ogłosili w Tatrach trzeci, znaczny stopień zagrożenia lawinowego. Ratownicy apelują, by nie wychodzić w wyższe partie gór, na szlaki powyżej schronisk. Z kolei w Bieszczadach i Karkonoszach obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.

Na Kasprowym Wierchu leży już 135 cm śniegu, a temperatura na szczycie spadła do -12 st. C. Dodatkowo w górach wieje silny wiatr, osiągający w porywach prędkość do 80 km/h.

Trzeci stopień zagrożenia lawinowego oznacza, że wyzwolenie lawiny jest możliwe nawet przy małym obciążeniu dodatkowym, w szczególności na stromych stokach. Możliwe jest także samoistne schodzenie dużych lawin.

Widoczność w górnych partiach Bieszczad nie przekracza 50 metrów

W górnych partiach Bieszczad obowiązuje natomiast pierwszy w pięciostopniowej stopień zagrożenia lawinowego. W górnej granicy lasu wiatr wieje z prędkością ponad 70 km/godz.

Rano na Połoninie Wetlińskiej było osiem stopni mrozu. Leży tam średnio pół metra śniegu, z czego 15 cm spadło w ciągu ostatniej doby - mówi ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Jarosław Makutynowicz.

Dodaje, że "silny wiatr powoduje zawieje i zamiecie śnieżne". Widoczność w górnych partiach gór nie przekracza 50 metrów - zaznaczył Makutynowicz.

Z kolei w bieszczadzkich dolinach pokrywa śnieżna waha się od 16 cm w Cisnej do 24 w Ustrzykach Górnych. Termometry pokazują dwa, trzy stopnie Celsjusza poniżej zera.

Niewielkie zagrożenie lawinowe występuje przede wszystkim w masywach Wielkiej Rawki, Szerokiego Wierchu, Tarnicy oraz połonin Wetlińskiej i Caryńskiej. Dotyczy głównie północnych stoków

Makutynowicz podkreślił, że "z uwagi na panujące warunki zimowe wybierający się góry powinni pamiętać o odpowiednim stroju i obuwiu". Warto też zabrać ze sobą m.in. naładowany telefon komórkowy, a w nim aplikację Ratunek - radzi ratownik.

Lawiny mogą schodzić na Babiej Górze i Pilsku

Także w Beskidach przybyło śniegu. Na Babiej Górze spadło go 18 cm, na Pilsku 20 cm, a na Klimczoku 10 cm. Szlaki są przysypane. Widoczność jest ograniczona do 100 m. W sobotę rano było kilka stopni mrozu. Na Babiej Górze i Pilsku mogą zejść lawiny - podali goprowcy.

Na Babiej Górze obowiązuje najniższy, pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Niewielkie zagrożenie lawinowe występuje na bardzo stromych stokach, w miejscach zwiększonego odłożenia świeżego i miejscowo przewianego śniegu. Pokrywa śnieżna w partiach szczytowych wynosi do 70 cm. 

Goprowcy poinformowali, że w masywie Pilska możliwe są zejścia zsuwów i małych lawin w stromych, wklęsłych formacjach terenowych, znajdujących się w kopule szczytowej. Głównie dotyczy to małych kociołków po północnej i południowej stronie grzbietu. Na Pilsku leży do 60 cm śniegu.

Do odwołania zamknięty jest szlak żółty na Babią Górę, zwany Akademicką Percią.

GOPR w razie wypadku można wezwać pod bezpłatnym numerem telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.

Trudne warunki w Karkonoszach

Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego obowiązuje też w Karkonoszach. W szczytowych partiach gór jest - 7 stopni Celsjusza, ale wiatr wiejący z prędkością 14 m/s powoduje, że temperatura odczuwalna jest niższa. Występują zawieje i zamiecie śnieżne. Widoczność ograniczona jest do 30 metrów.

Goprowcy ostrzegają, że wyjście w góry w takich warunkach wymaga dobrego przygotowania kondycyjnego i technicznego oraz obiektywnej oceny ryzyka.

GOPR przypomina, że w Karkonoszach zamknięte są m.in. szlak czerwony przez Kocioł Łomniczki, szlak żółty ze Śnieżnych Kotłów do schroniska pod Łabskim Szczytem. Zamknięta jest również Droga Jubileuszowa na Śnieżkę.