15-latek, który w piątek śmiertelnie ranił nożem swojego rówieśnika w jednej ze szkół w Warszawie, został skierowany do schroniska dla nieletnich - to decyzja stołecznego sądu rodzinnego. Tam będzie czekał na decyzje śledczych w jego sprawie.

Sąd postanowił też, że sprawę będzie prowadziła prokuratura. To postanowienie jest jednak nieprawomocne. Obrońcy 15-latka mogą je zaskarżyć - i prawdopodobnie to zrobią. Dopiero po ewentualnym odrzuceniu tego odwołania przez sąd, prokuratorzy będą mogli działać. 

Śledczy nie ukrywają, że chcą, by sprawca odpowiadał jak osoba dorosła - to oznaczałoby, że zostaną mu postawione zarzuty zabójstwa. Najpierw jednak 15-latek zostanie przebadany.

Najprawdopodobniej zostanie dopuszczony dowód z opinii biegłych psychiatrów na okoliczność poczytalności sprawcy - opisuje Marcin Kołakowski, rzecznik sądu okręgowego Warszawa-Praga. Jak dodaje, cała procedura może się przeciągnąć właśnie ze względu na to, że podejrzany jest nieletni. 

Tragedia w Szkole Podstawowej nr 195

Do tragedii doszło im. Króla Maciusia I w warszawskim Wawrze. Napastnik i ofiara chodzili do innych klas. Sprawca uczęszczał do oddziału gimnazjalnego, a uczeń ugodzony nożem - do podstawówki.

Do kłótni, a potem bójki, podczas której padły śmiertelne ciosy, doszło podczas przerwy, na korytarzu. 

Niestety mimo reanimacji chłopak zmarł - powiedział RMF FM jeden z policjantów.

Zapewniono wsparcie psychologiczne

Według nieoficjalnych ustaleń dziennikarzy portalu Onet, 15-latek był prawdopodobnie pod wpływem narkotyków, a konkretnie amfetaminy. Policja do tej pory nie potwierdziła tej informacji. 

Dyrektorka szkoły, w której doszło do tragedii Agata Kołodziejczyk oświadczyła w piątek, że wszystkim, którzy potrzebują wsparcia psychologicznego, zapewniona jest pomoc.

Niesienie pomocy psychologicznej zadeklarowały też władze stolicy i dzielnicy Wawer. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział, że miasto zrobi wszystko, co będzie mogło ze swojej strony, żeby pomóc w tej sytuacji. Będziemy się starali zapewnić pomoc rodzinie ofiary, jak również rodzinie sprawcy czynu - podkreślił.

W weekend psychologowie będą pełnić dyżury między godz. 10 a godz. 15 w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej przy ul. Żegańskiej 1a. Warszawski ratusz uruchomił ponadto specjalną linię telefoniczną ze wsparciem psychologicznym, o czym zostali poinformowani rodzice uczniów chodzących do szkoły, w której doszło do tragedii.

Również rzeczniczka prasowa Ministerstwa Edukacji Narodowej Anna Ostrowska w wydanym w piątek komunikacie podkreśliła, że najważniejsze jest teraz zapewnienie pomocy psychologicznej całej społeczności szkolnej. Zaapelowała też, aby nie niepokoić uczniów, rodzin i nauczycieli. Z kolei Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak wystąpił do MEN o zobowiązanie organów prowadzących do przeprowadzenia we wszystkich szkołach w trybie pilnym kontroli bezpieczeństwa.

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro poinformował w piątek, że badane są okoliczności tragedii oraz kwestia wniesienia noża na teren szkoły. Śledztwo jest prowadzone bardzo intensywnie - zapewnił.

Opracowanie: