Rynek dzieł sztuki w Polsce jest traktowany coraz poważniej jako sposób inwestycji. Jak informuje dom aukcyjny DESA Unicum, w minionym roku zainteresowanie pracami artystów wzrosło. Inwestując w dzieła sztuki możemy nie tylko korzystnie ulokować kapitał, ale też pomóc chorym dzieciom. Jak? Biorąc udział w Aukcji Marzeń organizowanej przez Fundację Mam Marzenie wspólnie z DESA Unicum.

Na całym świecie rośnie zainteresowanie dziełami sztuki jako sposobem na korzystną lokatę kapitału. Dzieła sztuki na świecie w ciągu roku podrożały o 7 proc. swojej wartości. 

Nie inaczej jest też w Polsce - nad Wisłą przybywa osób zainteresowanych takim zakupem. W 2020 r. obroty na polskim rynku sztuki wyniosły 380 mln zł - to wzrost aż o 29 proc. w stosunku do 2019 roku. 

W minionym roku padały też rekordy wartości pojedynczych aukcji - 7,3 mln zł za "M22" Wojciecha Fangora czy 4,5 mln zł za "Czytającą I" Tamary Łempickiej. 

Do zainteresowania sztuką zachęca Fundacja Mam Marzenie, która razem z domem aukcyjnym DESA Unicum oraz partnerami i ekspertami - STUDIOORGANIC, Zieta Studio, Fundacją Vox Artis, Kamą Zboralską, Magdaleną Kąkolewską, Bartłomiejem Kochlewskim i Igorem Gałązkiewiczem zorganizowały projekt Aukcja Marzeń.

Dochody z Aukcji dzieł podarowanych przez artystów zostaną przekazane na realizację marzeń podopiecznych Fundacji - dzieci z chorobami zagrażającymi życiu. Jednocześnie projekt ma popularyzować najnowszą polską sztukę. 

Na potrzeby Aukcji swoje dzieła przekazało niemal 60 artystów, wśród których znalazł się Oskar Zięta, artysta tworzący unikatowe obiekty i rzeźby z membran stalowych, formowanych powietrzem pod ciśnieniem (technologia FIDU). Design Zięty praktycznie nie zna granic, jest skalowalny i zaskakujący. Jego ikoniczne stołki PLOPP (polski ludowy obiekt pompowany powietrzem) i lustra zdobią wnętrza na całym świecie. Artystycznym formami w przestrzeni publicznej mogą cieszyć się warszawiacy - w Galerii Północnej stoi WIR - najwyższa 24-metrowa rzeźba stalowa w Polsce, przy Rotundzie PKO - iglica AXIS, w Hotelu Europejskim TAJDO. We Wrocławiu NAWA nominowana do nagrody Miesa van der Rohe. 

Jak podkreśla artysta, granice pomiędzy sztuką, a wzornictwem przemysłowym zacierają się, a dziedziny te coraz silniej się przenikają. Dziś definicje są nieostre, trwają dyskusje o tym, czy wykonujemy produkty, czy obiekty artystyczne. Jesteśmy twórcami bez ścisłej definicji, którzy mieli marzenia i zaczęli je realizować - mówi Oskar Zięta o pozycji w świecie sztuki twórców sztuki użytkowej. Jesteśmy w szerokiej rodzinie fascynatów materii - dodaje.

Także inni artyści przekazujący na Aukcję swoje dzieła wyjaśnili, jakie znaczenie ma dla nich udział w tym przedsięwzięciu. Na pierwszym miejscu stawiali możliwość pomocy innym i swój wkład w tworzenie lepszego świata. Wrażliwość na drugiego człowieka, chęć niesienia pomocy innym jest naturalną cechą człowieka. To duże wyróżnienie uczestniczyć w Aukcji Marzeń, programie wspomagającym i artystów i podopiecznych Fundacji Mam Marzenie - mówi dr hab. Judyta Bernaś z ASP w Katowicach, specjalizująca się w działaniach multigraficznych. 

Moim marzeniem jest pomagać innym. Łączę moją pasję i marzenia, aby pomagać innym przez sztukę, którą uprawiam - dodała Katarzyna Kukuła, malarka. 

Organizatorzy Aukcji Marzeń wierzą, że piękno sztuki czyni świat lepszym, a jednocześnie dzięki kolekcjonerom i projektom takim jak ten sztuka może czynić wymierne dobro dla tych z nas, którzy najbardziej potrzebują opieki - chorych dzieci.

Tegoroczna Aukcja rozpoczęła się 18 maja i potrwa do 1 czerwca do godz. 16:00. Szczegóły odnośnie wystawionych dzieł oraz uczestnictwa znaleźć można na stronie aukcjamarzen.pl.

Cieszymy się, że tak wielu wspaniałych artystów zaangażowało się w Aukcję i przekazało swoje dzieła. To dla nas ogromna pomoc w realizacji marzeń naszych podopiecznych - mówi Katarzyna Szczęsna, koordynatorka projektu Aukcja Marzeń z Fundacji Mam Marzenie. Widząc tak wielkie zaangażowanie ze strony artystów i naszych partnerów wierzymy, że dzielenie się dobrem, z którym mamy do czynienia, będzie też udawać się w kolejnych latach i uczynimy świat chorych dzieci bardziej przyjaznym - dodaje.

Tegoroczna Aukcja to druga edycja akcji. W zeszłym roku środki z licytacji dzieł przekazanych przez ponad 70 artystów pozwoliły na realizację marzeń czternaściorga dzieci. Podopieczni Fundacji, którym pomogły fundusze zebrane w ramach Aukcji, to między innymi 7-letnia Zosia, która wkrótce rozpocznie kurs malowania oraz 15-letni Tomek, który otrzymał wymarzone meble do pokoju.

Przedstawiciele Fundacji są przekonani, że w tym roku uda się powtórzyć zeszłoroczny sukces i zostaną spełnione marzenia kolejnych jej podopiecznych.