To pierwsze takie przedsięwzięcie w historii astronomii. Jeden kawałek nieba obserwuje jednocześnie aż 16 radioteleskopów z całego świata, w tym jeden z Polski. Uzyskane przez astronomów dane są na bieżąco wysyłane do centrali w Holandii. Wszystko po to, by lepiej poznać granice naszej galaktyki.

W naszej części Ziemi sygnały z kosmosu zbiera 32-metrowy radioteleskop Centrum Astronomii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Piwnicach pod Toruniem. Jak wyglądało łączenie urządzeń z pięciu kontynentów w jedność – obserwował reporter RMF FM Tomasz Fenske. Posłuchaj:

Ostateczny obraz krańców naszej galaktyki będzie gotowy w piątek po godz. 16. Do tego czasu Ziemia posłuży astronomom za ogromny talerz satelitarny.