Policja złapała piątego przestępcę z gangu, który w ubiegłym miesiącu porwał dla okupu gdańskiego biznesmena. Zatrzymany 35- letni Tomasz K. był poszukiwany listem gończym. Czterech pozostałych kidnaperów wpadło w ręce policji podczas akcji uwalniania uprowadzonego mężczyzny.

Tomasz K. - jak poinformowali śledczy - został zatrzymany w ubiegłym tygodniu. Prokuratorzy nie ujawniają jednak żadnych szczegółów dotyczących zatrzymania.

Gdański biznesmen został uprowadzony pod koniec września sprzed swojego domu przez bandytów przebranych za policjantów. Tuż po porwaniu przestępcy zażądali od rodziny mężczyzny okupu - 600 tysięcy złotych. Kilka dni później porywaczom przekazano część pieniędzy, ale sprawcy nie wypuścili porwanego. Wówczas jednak policjanci ustalili miejsce, gdzie przetrzymywano mężczyznę, uwolnili go i zatrzymali czterech sprawców.

Piątka porywaczy odpowie za uprowadzenie, pozbawienie wolności, wymuszenie rozbójnicze, a także uszkodzenie ciała - porwany mężczyzna w momencie uwolnienia miał m.in. złamaną rękę (przetrzymywany był w kajdankach oraz kasku motocyklowym na głowie). Przestępcom grozi do 10 lat więzienia.