Zmiana na stanowisku premiera mogłaby rozwiązać obecny kryzys koalicyjny – uważa wiceszef LPR Wojciech Wierzejski. Jego zdaniem, nowym premierem mógłby być minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Wierzejski powiedział, że warunek dotyczący zmiany premiera przedstawiciele LPR postawią podczas poniedziałkowych rozmów koalicyjnych.

Co na to sam Zbigniew Ziobro? Nie jestem zainteresowany objęciem tego stanowiska. Interesuje mnie kontynuowanie reformy wymiaru sprawiedliwości i dalsza praca w resorcie - powiedział w rozmowie minister.

To są oczywiście bzdury. Poseł Wierzejski pewnie bardzo przeżywa fakt, że Liga Polskich Rodzin jest już na progu albo jeszcze przed progiem wyborczym i pewnie ta frustracja i przemęczenie powoduje, że mówi rzeczy, które nie są zgodne z prawdą - ocenia wypowiedź wiceszefa LPR Jolanta Szczypińska z PiS.

Krzysztof Sikora z Samoobrony uważa, że z komentarzem należy zaczekać do planowanego na poniedziałek koalicyjnego spotkania Prawa i Sprawiedliwości oraz Ligi i Samoobrony. Na pytanie, czy Zbigniew Ziobro byłby lepszym premierem, niż Jarosław Kaczyński, Sikora stwierdził, że "nie gorszym".

Zobacz również:

Wojciech Wierzejski powiedział też, że wśród warunków, które przedstawi Liga będzie przywrócenie na stanowisko sekretarza stanu w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej, zdymisjonowanego w piątek, Daniela Pawłowca z LPR. Wierzejski zaznaczył, że jeśli tak się nie stanie, nie jest wykluczone, że LPR poprze wniosek klubu PO o odwołanie minister spraw zagranicznych Anny Fotygi. Szef klubu parlamentarnego LPR Mirosław Orzechowski mówił natomiast, że Liga "w krótkim czasie" przedstawi kandydata na funkcję sekretarza stanu w MSZ.