Ruszył proces burmistrza Trzcianki Marka K. oskarżonego o korupcję. Mężczyzna miał nakłaniać jednego z radnych do pomocy w usunięciu ze stanowisk nieprzychylnych mu samorządowców. Grozi mu kara do ośmiu lat więzienia.

Radny miał doprowadzić do odwołania przewodniczącego Rady Miejskiej oraz przewodniczących komisji rady. W zamian miał być zatrudniony w jednej z komunalnych firm oraz otrzymać stanowisko wiceprzewodniczącego rady. Marek K. nie przyznał się do winy.

Mężczyzna był burmistrzem Trzcianki przez kilka ostatnich kadencji. W ostatnich wyborach startował z ramienia Trzcianeckiego Forum Obywatelskiego i był popierany przez Platformę Obywatelską.