W nocnym pożarze lakierni fabryki trumien w Turku w Wielkopolsce zginął około 35-letni mężczyzna. Kolejny pracownik lakierni został poparzony. Do szpitala trafił również strażak.

W nocy w pomieszczeniu lakierni zakładu produkującego trumny doszło do wybuchu prawdopodobnie lakieru. Mężczyzna, który przebywał najbliższej komory lakierniczej, zginął na miejscu. W lakierni pracowało pięć osób. Czterem udało się uciec z pomieszczenie. Jeden z mężczyzn jest poparzony. Spaliła się większość pomieszczenia lakierni i część magazynu. Straty jeszcze nie zostały oszacowane.