Ekipa ratowników z Łodzi jedzie do Włocławka pomóc w przeszukiwaniu ruin hali fabrycznej. Nie wiadomo na razie dlaczego częściowo zawaliła się opuszczona hala fabryczna dawnej Celulozy przy ulicy Płockiej. Budynek od lat był nieużytkowany, ale jest obawa, że w chwili zawalenia mogli wewnątrz przebywać na przykład osoby zbierające złom.

Zawaliła się większość hali o powierzchni około 4 tys. m kw. Rumowisko przeszukują strażacy z sześciu włocławskich jednostek, wkrótce dołączy do nich ekipa poszukiwawcza z Łodzi, wyposażona w specjalistyczny sprzęt ratowniczy.