Warszawiacy - przesiądźcie się do autobusów - zachęca Zarząd Transportu Miejskiego. Po sobotnim pożarze mostu Łazienkowskiego, stolicę czeka dziś pierwszy dzień bez głównej przeprawy przez Wisłę. Na RMF24 publikujemy mapę objazdów. Sprawdźcie!

Większość objazdów, zwłaszcza tych dla komunikacji miejskiej, wyznaczono przez most Poniatowskiego.

Wszystkie autobusy, które przejeżdżały przez most Łazienkowski, z alei Stanów Zjednoczonych zjadą na Wał Miedzeszyński do mostu Poniatowskiego i dalej w kierunku Armii Ludowej będą jechać przez Wioślarską i Solec.

Dodatkowo tabor został wzmocniony o 25 autobusów, wzmocniono również linię 507, która nie kursuje przez most Łazienkowski, ale ma ułatwić mieszkańcom Gocławia dojazd do centrum i zachęcić ich by wybrali autobus zamiast samochodu.

W godzinach szczytu, czyli 6-10 i 15-19 z ronda Wiatraczna do placu Narutowicza co około 10 minut będzie kursować tramwaj tymczasowej linii 77.

Uruchomiony został też dodatkowy pociąg Szybkiej Kolei Miejskiej - S20, z Rembertowa przez dworzec Gdański do Warszawy Zachodniej. Poranny pociąg Kolei Mazowieckich relacji Mrozy - Warszawa Zachodnia będzie miał wydłużony skład.

Schemat kursowania autobusów możecie zobaczyć tu:

Ruch zamknięty co najmniej przez kilka dni

Most Łazienkowski nie grozi zawaleniem, ale nadzór budowlany na razie wydał decyzję o wyłączeniu przeprawy z użytkowania. Pod koniec tygodnia powinna być gotowa szczegółowa ekspertyza dot. stanu konstrukcji. Dopiero wtedy zapadnie decyzja o ewentualnym przywróceniu ruchu.

Rano dokonaliśmy występnych oględzin konstrukcji mostu. Można powiedzieć, że konstrukcja metalowa mostu - kratownice, łożyska, dźwigary - jest w stosunkowo dobrym stanie jak na sytuację, która miało miejsce - powiedział na niedzielnym briefingu wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz. Dodał, że aby jednoznacznie powiedzieć, jaki jest stan mostu po pożarze, konieczne jest wykonanie ekspertyzy. Zakładamy, że w ciągu najbliższych kilku dni ta ekspertyza zostanie wykonana, co pozwoli nam na podjęcie decyzji, czy przywracamy ruch na moście, częściowo, czy też w całości - stwierdził.

Rzecznik praskiej prokuratury Renata Mazur poinformowała, że prowadzone są oględziny miejsca pożaru; po ich zakończeniu będzie wszczęte śledztwo. Na razie są prowadzone czynności przed wszczęciem; będziemy je prowadzić w kierunku spowodowania zagrożenia pożaru dla mienia znacznych rozmiarów; jest to czyn zagrożony karą do 10 lat pozbawienia wolności - wyjaśniła.