Naszych sąsiadów zza Odry czeka dużo pracy. Nawet godzina więcej każdego dnia - zapowiadają naukowcy z niemieckiego Instytutu Przyszłości Pracy. Z ich wyliczeń wynika, że nowe pokolenie jest za małe i brak nowy pracowników trzeba będzie jakoś nadrobić.

Bez komentarza - powiedział elektryk, którego korespondent RMF FM zapytał, czy jest gotowy codziennie pracować dłużej. Wcześniej z niedowierzaniem patrzył na prognozy naukowców.

Niemcy to trzecia potęgo gospodarcza świata. Przecież nie będziemy nagle mieć teraz po troje, czworo dzieci. Po prostu trzeba działać szybciej i pracować efektywniej. Ja sam pracuję po 15 godzin na dobę - przyznał pewien mężczyzna.

Jeśli to prawda to właściwie i tak nie jesteśmy gotowi pracować dłużej. Musiałoby być bardzo źle, a przecież wiedzie się nam wspaniale - tłumaczyły korespondentowi dwie kobiety.

Naukowcy z Bonn takimi optymistami nie są. Co trzy lata ubywać ma milion ludzi w wieku produkcyjnym, stąd pomysły późniejszej emerytury i dłuższego dnia pracy.