Poszerzenie Unii Europejskiej jest szansą dla Europy. To zgodna opinia polityków uczestniczących w zakończonych wczoraj VII Polskich Spotkaniach Europejskich.
Zdaniem byłego premiera - Tadeusza Mazowieckiego, Unia powinna jak najszybciej przyjąć nowe państwa, by zlikwidować podział Starego Kontynentu:
Negocjacje dotyczące przyłączenia Polski do Uni Europejskiej mogą być zakończone już w połowie przyszłego roku - uważa z kolei Jan Kułakowski, główny polski negocjator ze Wspólnotą. Według niego jeszcze w tym roku rozmowy wejdą w decydującą fazę. Kułakowski ma nadzieję, że kompromisy do zawarcia których musi dojść, będą możliwie najbliższe stanowiskom Polski. Na konferencji kończącej 7-me Polskie Spotkania Europejskie obecny był także Aleksander Kwaśniewski. Zdaniem prezydenta Polska od dawna jest przygotowana na integrację z Unią ale niektóre zachodnie państwa wciąż postrzegają Polskę jako dziki zachód. Kwaśniewski zwrócił też uwagę, że politycy Unii, zwłaszcza Niemiec, są niekonsekwentni:
Nie możemy, nawet gdybyśmy chcieli, powstrzymać procesu rozszerzenia Uni Europejskiej i nawet, gdyby jakiś kraj chciał to spowolnić, to na forum pietnastki byłby osamotniony - odpowiadał z kolei polskim partnerom
portugalski minister do spraw Europejskich. Portugalia w tym półroczu przewodniczy Wspólnocie.
W przyszłym półroczu przewodnictwo obejmie Francja. Według obecnego na spotkaniach europejskich ambasadora tego kraju, priorytetami Francji będą reforma instytucji unijnych, zbliżenie Europy do jej obywateli i przyspieszenie rozszerzenia 15-tki.
Wiadomości RMF FM 12:45
Ostania zmiana 00:45
