​W Katowicach rozbito szajkę oszustów, którzy kradli metodą "na wnuczka". W całej Polsce oszukali w ten sposób co najmniej 21 osób. Ich łupem padło ponad 400 tysięcy złotych. Jak dowiedział się reporter RMF FM Marcin Buczek, w ich grupie były dwie kobiety i mężczyzna. Okradali oni głównie starsze osoby.

Oszukiwani to w całości osoby starsze-seniorzy - mówi Adam Jachimczak ze śląskiej policji. Trójka zatrzymanych usłyszała w sumie 35 zarzutów. Podawali się zwykle za członków rodziny, ale również nie stronili od modnej obecnie metody "na policjanta". Dzwonili do starszych osób, mówili, że ktoś z bliskich seniora miał wypadek i aby uniknąć odpowiedzialności konieczne jest zapłacenie, zwykle dużej, sumy pieniędzy - dodaje.

Jedna z zatrzymanych kobiet została tymczasowo aresztowana na 3 miesiące. Oszustom grozi do dwunastu lat więzienia. Policja nie wyklucza, że będą kolejne zatrzymania w tej sprawie.

(md)