7 a nie 18 lat tak jak chcieliśmy przed dwoma laty - tak długo po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej nasza ziemia będzie chroniona przed wykupem. Z taką propozycją wystąpi Komisja Europejska.

Czy czeka nas więc kolejne rozczarowanie w negocjacjach z Piętnastką? Najważniejsze dla Polski są negocjacje w sprawie ziemi rolnej i lasów. Dlatego komisarz do spraw poszerzenia Guenter Verheugen próbuje zachęcić nas do kompromisu proponując handel wymienny: praca za ziemię. Polska miałaby zgodzić się na 7-letnie restrykcje w prawie do pracy, natomiast Unia przyznałaby nam możliwość utrzymania 7-letnich ograniczeń w zakupie ziemi rolnej przez cudzoziemców. Jednak także w przypadku tzw. drugich domów, wystąpiliśmy o 18-letnie ograniczenia w ich nabywaniu. W tym przypadku Komisja Europejska gotowa jest jednak zgodzić się najwyżej na 5-letni okres przejściowy, gdyż tyle przyznała podczas poprzedniego poszerzenia Unii o Szwecję i Austrię. Bruksela natomiast całkowicie odrzuciła polski wniosek o 5-letnie ograniczenia w nabywaniu ziemi pod inwestycje - uznając, że Polsce potrzebny jest napływ kapitału a więc inwestycje bezpośrednie.

09:10