Polki i Polacy chętnie poszukują samochodu dla siebie na zagranicznych rynkach pojazdów używanych. Jednak kupując używane auto np. z Niemiec, lepiej unikać ofert z silnikiem diesla. Chodzi nie tylko o nasze zdrowie czy pieniądze, ale i o środowisko.

Niemiec płakał, jak sprzedawał? Wręcz przeciwnie. Raczej się cieszył, zwłaszcza jeśli chciał pozbyć się samochodu z silnikiem diesla.   

Pojazdy wykorzystujące olej napędowy, najczęściej znikają z europejskich dróg, bo rządy poszczególnych państw  nie chcą, by nadal po ich drogach jeździły tzw. mobilne kopciuchy. Niestety - wbrew temu trendowi - w naszym kraju przybywa diesli.

Dlaczego Zachód pozbywa się samochodów z silnikiem diesla?

Głównym powodem, dla którego mieszkańcy Europy Zachodniej rezygnują z aut napędzanych silnikiem diesla, są coraz wyższe opłaty za emisje szkodliwych substancji takich jak tlenki azotu. W większości państw wysokość podatków od rejestracji czy użytkowania pojazdu uzależniona jest od emisyjności pojazdu. Im więcej szkodliwych substancji emituje pojazd - tym wyższa opłata. 

Dotyczy to zwłaszcza pojazdów z silnikiem diesla, dla których stawki podatku są wyższe niż dla pojazdów z silnikami benzynowymi. Nic więc dziwnego, że właściciele zwłaszcza starszych diesli, spełniających normy niższe niż EURO6, chętnie się ich pozbywają - po prostu ich eksploatacja staje się zbyt droga.

Co nasz czeka w najbliższych latach?  W myśl już przyjętych przepisów na poziomie UE,  sprzedaż nowych aut emitujących dwutlenek węgla (a więc również diesli) po 2035 roku będzie się wiązała z koniecznością ponoszenia wysokich opłat. W praktyce sprzedaż takich pojazdów będzie zupełnie nieopłacalna - na rynku pozostaną jedynie pojazdy zeroemisyjne, bateryjne lub wodorowe.  

Jak to będzie w Polsce? Już niedługo posiadacze pojazdów spalinowych, czyli także diesli zostaną zobowiązani do ponoszenia wyższych opłat za rejestrowanie czy użytkowanie swoich pojazdów. Ponieważ stawki podatku będą uzależnione m.in. od normy EURO i stosowanego paliwa, im starszy samochód, zwłaszcza zasilany olejem napędowym, tym opłata będzie wyższa. Gdy zestawimy to z coraz mniej atrakcyjnymi cenami oleju napędowego, który nadal jest droższy od etyliny, jeżdżenie takim samochodem stanie się po prostu sporo droższe niż samochodem benzynowym.

Kolejną przyczyną takiego stanu rzeczy jest rosnąca świadomość na temat wpływu emisji z transportu na zdrowie. Z tego powodu w stolicach wielu europejskich miast, wprowadzone zostały tzw. strefy niskiej emisji (odpowiednik polskich stref czystego transportu), do których mogą wjeżdżać tylko pojazdy spełniające przyjęte ekologiczne kryteria, które są dużo ostrzejsze dla samochodów z silnikiem diesla.

Dzieje się tak, ponieważ samochody z olejem napędowym mają nie tylko negatywny wpływ na środowisko, ale i na nasze życie. Diesle generują dużo więcej szkodliwych substancji, np. tlenków azotu, co sprawia, że po prostu oddycha się nam gorzej. Według danych spalanie paliw kopalnych może przyczyniać się do nawet około 93 tysięcy zgonów w Polsce, zaś w samej Warszawie szacuje się, że transport generuje od 60 do 80 proc. łącznej emisji tlenków azotu.

Diesel może też oznaczać kłopoty

Najmniejszym z nich jest po prostu poruszanie się starym autem, zwłaszcza że Polska pod tym względem wciąż pozostaje daleko w tyle. Podczas gdy średnia pojazdów w Europie wynosi około 11,5 roku, nad Wisłą sięga prawie do 15 lat.

Problemem mogą okazać się także badania techniczne, bowiem niektórzy sprzedawcy pozbywają się filtru DPF z układów wydechowych diesli. Jego demontaż nie jest akceptowany w naszym kraju, a wykrycie tego przez diagnostę może skończyć się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego. A to oznacza nie tylko dodatkowy stres, ale i wysokie koszty związane z ponownym montażem tego urządzenia.

Co jeszcze muszę wiedzieć?

Po zebraniu tych wszystkich argumentów trudno mówić o tym, by oferta kupna diesla z zagranicy była czymś opłacalnym. Dlatego powinniśmy wystrzegać się wyjątkowo "okazyjnych" ofert, bowiem w przyszłości na tej decyzji o zakupie możemy stracić mnóstwo pieniędzy.

Więcej informacji na ten temat znajdziesz w poradniku "Zanim kupisz Diesla", który opublikowano na stronie stopdiesel.pl.

Autor: Hubert Wiączkowski /RMF FM/