Groźny atak na dworcu PKP w Tarnowie: 33-letni mężczyzna z Tychów ranił nożem w szyję przypadkowego przechodnia. 39-letni mieszkaniec Tarnowa trafił do szpitala w stanie zagrażającym życiu. Napastnik jest już w rękach policji.

Groźny atak na dworcu PKP w Tarnowie: 33-letni mężczyzna z Tychów ranił nożem w szyję przypadkowego przechodnia. 39-letni mieszkaniec Tarnowa trafił do szpitala w stanie zagrażającym życiu. Napastnik jest już w rękach policji.
/Piotr Bułakowski /Archiwum RMF FM

Mężczyznę zatrzymała Straż Ochrony Kolei, która przekazała go policji. Sprawca jest w trakcie badań potrzebnych do zatrzymania i osadzenia - poinformował rzecznik prasowy tarnowskiej policji Paweł Klimek.

33-latek z Tychów przyjechał do Tarnowa pociągiem regionalnym z Krakowa. Nie chciał go opuścić i wdał się w awanturę z kierownictwem składu.

Kiedy w końcu wyszedł z wagonu, wyjął nóż i zaatakował nim pierwszą przypadkowo napotkaną osobę: był to 39-letni mieszkaniec Tarnowa, który wychodził akurat na peron z przejścia podziemnego.

Ranny trafił do szpitala w bardzo ciężkim stanie. Lekarze walczą o jego życie.

Napastnik w momencie ataku był trzeźwy.

Jak dowiedział się reporter RMF FM Marek Wiosło, tyszanin kilka dni temu wyszedł z więzienia.

Sprawą ataku zajmuje się prokuratura.