Do samorządów spływają już środki na pomoc poszkodowanym w wyniku nawałnic - oświadczyła premier Beata Szydło po odprawie ministrów. Apelowała do samorządowców o szybkie składanie wniosków.

Wszystkie służby są zaangażowane, w tej chwili trwa usuwanie skutków trąby powietrznej, która miała miejsce w nocy z piątku na sobotę - podkreśliła premier na konferencji prasowej. Przypomniała, że w sobotę podjęła decyzję o uruchomieniu natychmiastowym środków na pomoc. Te pieniądze spływają już do samorządów - dodała.

Tutaj jest moja gorąca prośba do samorządowców, żebyście państwo jak najszybciej składali wnioski. Dzisiaj bardzo dużo jest w rękach samorządowców, bo to tam są szacowane szkody i te wnioski przygotowywane po to, żeby pieniądze z budżetu państwa mogły do was trafić - zaznaczyła premier. 

Jesteśmy przygotowani ażeby uruchomić jeszcze dodatkowe siły, natomiast, tutaj będzie prośba do samorządowców aby informowali poprzez wojewodów. Tam, gdzie jest taka potrzeba, wojsko jest gotowe ażeby dotrzeć, pomagać i wspierać w tych wszystkich działaniach - powiedziała Szydło na briefingu.

Szefowa rządu poleciła też uproszczenie procedur, tak żeby nadzór budowlany mógł włączyć się w szacowanie szkód. Podkreśliła, że są przygotowane także  środki, które będą wypłacane przez ośrodki pomocy społecznej. Minister Rafalska ze swoim resortem też rozpoczęła działania. Będą tutaj kolejne kroki przez nas podejmowane - zapowiedziała.

Ten żywioł, który dokonał tych zniszczeń, był niewyobrażalny i myślę, że wszyscy jesteśmy przede wszystkim w jakiś sposób dotknięci skalą tego co się wydarzyło. Ale musimy pamiętać o tym, że w takich sytuacjach oczywiście to współdziałanie i działanie wzajemne jest niezwykle istotne. Dlatego chcę bardzo serdecznie podziękować tym wszystkim, którzy włączyli się w akcję ratunkową, w pomoc tym, którzy tej pomocy potrzebowali, w usuwanie skutków tego żywiołu - powiedziała Szydło. Podziękowała też wszystkim zaangażowanym w pomoc po nawałnicach. Dziękuję państwu za ten solidaryzm. Ta nasza wspólna empatia, którą państwo okazujecie tym poszkodowanym, to jest wielka rzecz. I na pewno wspólne działanie jest tutaj niezwykle istotne - mówiła.

Szefowa rządu zapowiedziała, że służby będą pracowały cały czas - będą monitorowały sytuację i zabezpieczały miejsca, w których doszło do uszkodzeń. Ale również będziemy przede wszystkim teraz myśleli o tym, w jaki sposób odbudować to, co zostało zniszczone. Apel do ubezpieczyciela, do PZU, aby jak najszybciej przystąpił do szacowania szkód, wypłacania odszkodowań - zaznaczyła.