Godzinny strajk ostrzegawczy zaczyna się za kilkanaście minut w radomskich Zakładach Zbrojeniowych Łucznik.

Załoga domaga się zamówień rządowych na ten rok o wartości 30 milionów złotych, które pozwolą utrzymać zakład. Pracownicy Łucznika protestują też przeciwko zwolnieniom w zakładzie, które w tym roku mogą sięgnąć nawet tysiąca osób - czyli ponad połowę załogi.

Łucznik wykonał już całe rządowe zamówienie złożone w zakładzie po pamiętnej, burzliwej demonstracji w Warszawie. Dla wojska wyprodukowano 5 tysięcy karabinów Beryl. Szansa na kolejne zamówienia jest niewielka. Teraz zakład stoi. Załoga w ubiegłym tygodniu zakończyła przymusowy urlop.

Wiadomości RMF FM 9:45