Nad stolicę nadciąga śnieżyca – ostrzegają służby meteorologiczne. Szczególną ostrożność powinni zachować kierowcy. Jeśli spełni się najczarniejszy drogowy scenariusz, na ulice Warszawy wyjedzie 308 pługów. Ze śniegiem muszą mierzyć się dzisiaj drogowcy w niemal wszystkich regionach kraju.

Jeżeli opady będą mniejsze niż się ich spodziewamy, to wtedy ulice będą sypane przez 204 solarki - zapewnia reportera RMF FM Mateusza Wróbla Iwona Fryczyńska z Zarządu Oczyszczania Miasta:

Ale uwaga: zarząd dróg zajmie się wyłącznie tymi ulicami, po których jeżdżą autobusy komunikacji miejskiej.

Bardzo trudne warunki drogowe panują również na Śląsku. Od rana ze śniegiem walczy tam 60 piaskarek, sześć pługów i ponad stu drogowców. Jak dotąd starcie zdecydowanie wygrywała zima, a winny wszystkiemu był bardzo intensywny poranny opad śniegu w regionie.

Jak donosił reporter RMF FM Marcin Buczek, warstwa śniegu leży nawet na tak ważnych trasach jak autostrada A4 czy droga krajowa numer 1. Warunki, jakie tam panują, kierowcy określają krótko: Fatalne. Jest bardzo ślisko - mówią:

Ruch jest wprawdzie płynny, ale wyłącznie dlatego, że kierowcy jeżdżą wolno. Niestety, nie wszyscy. Od wczoraj na Śląsku zdarzyło się 220 wypadków i kolizji.

Źle jeździ się również w górach. Jak powiedział naszemu reporterowi policjant ze Szczyrku, z tej miejscowości do Wisły przez Salmopol bez łańcuchów na kołach lepiej nie jechać.