Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w listopadzie, wygrałaby je Platforma Obywatelska z 38-procentowym poparciem - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Na Prawo i Sprawiedliwość (wraz z Solidarną Polska Zbigniewa Ziobry i Polską Razem Jarosława Gowina) chce głosować 27 procent badanych. Oznacza to, że w porównaniu z październikiem poparcie dla PO wzrosło o 4 punkty procentowe, a dla PiS, SP i PR - spadło o 7 punktów.

Chęć oddania głosu na SLD, podobnie jak w październiku, wyraziło 9 procent badanych, zaś poparcie dla PSL zadeklarowało 8 procent badanych (wzrost o 2 punkty procentowe).

Zamiar głosowania na Nową Prawicę Janusza Korwin-Mikkego zadeklarowało 4 procent badanych (spadek o 3 punkty). Po 1 procencie ankietowanych zadeklarowało poparcie dla Twojego Ruchu, Polskiej Partii Pracy Sierpień'80 i Prawicy Rzeczypospolitej.

CBOS badał preferencje partyjne wśród osób deklarujących wzięcie udziału w potencjalnych wyborach parlamentarnych.

Od października do listopada odsetek badanych deklarujących chęć udziału w wyborach do Sejmu i Senatu znacząco wzrósł - z 55 procent do 61 procent. Rosnąca mobilizacja przed wyborami samorządowymi sprawiła, że w ostatnich tygodniach zwiększyło się także deklarowane zainteresowanie uczestnictwem w ewentualnych wyborach parlamentarnych. Po raz ostatni tak wysoki odsetek zainteresowanych głosowaniem notowaliśmy w grudniu 2011 roku, krótko po ostatnich wyborach parlamentarnych i zaprzysiężeniu drugiego rządu Donalda Tuska, kiedy wciąż żywe były jeszcze emocje wyborcze - czytamy w omówieniu CBOS.

W listopadowym badaniu 23 procent respondentów zadeklarowało, że na pewno nie wzięłoby udziału w potencjalnych wyborach parlamentarnych (spadek o 3 punkty procentowe w porównaniu z październikiem), a 16 procent nie wiedziało, czy poszłoby do urn (również spadek o 3 punkty).

Badanie przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo w dniach 6-16 listopada 2014 roku na liczącej 934 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

(edbie)