Około 60-letni mężczyzna zginął w pożarze, który wybuchł rano w jego mieszkaniu w Pionkach w Mazowieckiem. Przyczyny wypadku ustalają strażacy i policjanci.

Pożar wybuchł w jednym z mieszkań na ostatnim piętrze czterokondygnacyjnego bloku przy ul. Kozienickiej. Mężczyznę znaleziono w pokoju, w którym pojawił się ogień.

Rzecznik radomskiej straży pożarnej powiedział, że mężczyzny nie udało się uratować, mimo podjętych prób reanimacji. W czasie pożaru przebywał w mieszkaniu sam.

W akcji ratowniczo-gaśniczej brały udział cztery samochody Państwowej Straży Pożarnej oraz jednostka OSP.