Gdy zobaczyłem goprowców, odzyskałem wiarę, że wrócę do domu - powiedział reporterowi RMF FM Piotrowi Glinkowskiemu 26-letni grotołaz, którego ratownicy jurajskiej grupy GOPR wydostali z jaskini w Górach Sokolich. Mężczyzna zaklinował się w wąskiej szczelinie w sobotę wieczorem. Goprowcy przez ponad osiem godzin kuli skały, by go uwolnić. 26-latek był wyczerpany i zziębnięty, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jako jedyny rozmawiał z nim nasz reporter.

Cieszę się, że z tego wyszedłem żywy. Czuję się nieźle, jestem trochę osłabiony po tych 17 godzinach. Praktycznie nie jadłem, piłem trochę wody, no i przede wszystkim stres. Zaklinowałem się prawie przed samym wyjściem. Starałem się postępować jakoś spokojnie. Czarne myśli mi przychodziły, ale kiedy zobaczyłem profesjonalizm swoich wybawców z GOPR-u, odzyskałem wiarę - powiedział zmęczony, ale szczęśliwy grotołaz naszemu reporterowi:

26-latek przyznał, że nie spodziewał się takiej przygody. Jestem grotołazem amatorem. Nie spodziewałem się w tak znanej jaskini turystycznej takiego ciężkiego przejścia - stwierdził:

Jak poinformował szef jurajskiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Piotr Van der Coghen, zgłoszenie o młodym mężczyźnie pojawiło się w niedzielę rano. Znajomi grotołaza najpierw próbowali uwolnić go sami. Gdy to się nie udało, wezwali goprowców. Na miejsce natychmiast od razu udał się zespół ratunkowy dyżurujący w Olsztynie. Ten człowiek był wklinowany w zacisku o kształcie litery "s" - powiedział reporterowi RMF FM Van der Coghen:

Akcja wydobycia grotołaza ze szczeliny była - jak mówili ratownicy - wyjątkowo trudna. Niebezpieczeństwo jest jeszcze takie, że jeżeli człowiek jest silnie zakleszczony, drętwieje, przestaje współdziałać. Jego ciało zaczyna puchnąć, co znacznie utrudnia działanie - wyjaśniał Piotr Van der Coghen:

Jurajskie jaskinie cieszą się popularnością niezależnie od pory roku. Mimo rozpoczętego niedawno sezonu wspinaczkowego i suchej w ostatnich dniach aury, chętnie chodzą po nich m.in. wspinacze, a także przygodni turyści. Do jaskiń nie docierają zewnętrzne wahania temperatury - cały rok wynosi ona od 5 do 8 stopni Celsjusza.