Bank w Sosnowcu, który został wczoraj okradziony - był za słabo zabezpieczony. Być może dlatego to juz drugi napad na tę placówkę - twierdzi policja.

Wybierają placówki, które są na uboczu, w miejscach gdzie nie ma pracownika ochrony - mówi Marek Wręczycki ze śląskiej policji:

Niestety w wielu przypadkach profesjonalne zabezpieczenie ajencji, dla banku jest zbędnym kosztem.

Wczoraj trzech zamaskowanych mężczyzn przedmiotem przypominającym broń sterroryzowało pracownicę banku w Sosnowcu; zabrali 15 tysięcy złotych i odjechali czerwonym fordem mondeo w kierunku Mysłowic.