Po raz pierwszy w III RP Sejm debatuje nad stanem i szansami rozwoju sportu w Polsce. Na dyskusję przeznaczono aż 5 godzin. A my w "Faktach" porównujemy sejmowy salon z szarą rzeczywistością.
Tylko w Zabrzu na Śląsku w co najmniej kilku szkołach podstawowych nie ma sal gimnastycznych. Co w takim razie z lekcjami wychowania fizycznego, o tym w relacji reportera RMF Marcina Buczka:
Na basen sejmowy chodzą też posłowie. Ale nie płacą. Jak duża jest ta pływalnia, o tym w relacji Konrada Piaseckiego:
Posłowie nie tylko mogą debatować nad sportem, mogą się też ćwiczyć w sejmowej siłowni. Posłuchaj: