Przed Sądem Rejonowym w Sierpcu rozpoczął się proces kierowcy toyoty, oskarżonego o nieumyślne spowodowanie wypadku drogowego we wrześniu 2011 roku w miejscowości Stropkowo na Mazowszu. W wypadku tym ranny został europoseł PO Jarosław Wałęsa.

Kierowca toyoty jest oskarżony o to, że wyjeżdżając na drogę zza stojącego na poboczu samochodu ciężarowego, nie ustąpił pierwszeństwa motocyklowi kierowanemu przez Wałęsę.

Tadeusz M., któremu grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności, oświadczył przed sądem, że nie przyznaje się do spowodowania wypadku. Zapowiedział, że będzie składał wyjaśnienia i odpowiadał na pytania, ale tylko te zadawane przez obrońcę. Zaznaczył, że "ubolewa nad tym co się stało".

Jarosław Wałęsa nie chciał komentować sprawy. Jego adwokat Dariusz Strzelecki poinformował, że będzie domagał się zadośćuczynienia w wysokości 100 tysięcy złotych.

Jarosław Wałęsa jechał za szybko

Według śledczych, Jarosław Wałęsa w momencie wypadku przekroczył dozwoloną prędkość - w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 90 km/h Wałęsa jechał, jak ustalili biegli, z prędkością około 115 km/h. Materiały dotyczące tego wykroczenia drogowego śledczy wyłączyli z postępowania. Teraz czekają na zgodę przewodniczącego Parlamentu Europejskiego na pociągnięcie do odpowiedzialności europosła Platformy Obywatelskiej.

Pod koniec lutego pełnomocnicy Wałęsy oświadczyli, że europoseł dobrowolnie podda się odpowiedzialności za przekroczenie prędkości i nie zamierza w tej sprawie korzystać ze swojego immunitetu. Jednak zgodnie z prawem o ostatecznym uchyleniu immunitetu decyduje plenum PE. Procedura ta obowiązuje także, gdy sam europoseł nie chce korzystać z ochrony.

Po wypadku Wałęsa w stanie bardzo ciężkim został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Szpitala Wojewódzkiego w Płocku i jeszcze tego samego dnia wieczorem, także śmigłowcem, do warszawskiego szpitala przy ul. Szaserów. Badania wykazały, że w wypadku doznał wielu złamań, m.in.: kości udowych, miednicy, kości przedramion, uszkodzony został też kręgosłup.

W połowie września zeszłego roku lekarze z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie poinformowali, że zakończyli wszystkie planowane operacje Wałęsy - w sumie było ich 17. Teraz europoseł PO przechodzi rehabilitację.