21 żołnierzy SFOR w Bośni zostało wczoraj lekko rannych w starciach z bośniackimi Chorwatami w Mostarze. Tłum zaatakował ich, gdy wraz z cywilnymi przedstawicielami społeczności międzynarodowej przejęli kontrolę nad Bankiem Hercegowińskim i jego oddziałami.

Instytucja ta podejrzana jest o finansowanie chorwackich nacjonalistów. Ranni są żołnierze włoscy, amerykańscy, francuscy, hiszpańscy i marokańscy. Posterunki sił międzynarodowych w mieście atakowane są kamieniami przez tłum około tysiąca osób. Rzecznik SFOR z Sarajewa ujawnił, że po wybuchu zamieszek do Mostaru i innych miast, gdzie przejęte zostały filie banku, wysłano posiłki. Zapewnił, że udało się wydostać wszystkich żołnierzy SFOR z banku w Mostarze, do którego wtargnął tłum Chorwatów. W sumie do zamieszek doszło w trzech miastach, a wspólnota międzynarodowa przejęła kontrolę nad 11 oddziałami Banku Hercegowińskiego. Chorwacki tłum splądrował kilka biur międzynarodowych organizacji w Hercegowinie, w tym siedzibę OBWE w mieście Sziroki Brijeg. Wczoraj późnym popołudniem około tysiąca osób wciąż brało udział w rozruchach, a SFOR przerzucało oddziały, by opanować sytuację - informował rzecznik SFOR porucznik Lars Anderson. Z oskarżeniami o korupcje nie zgadzają się właściciele banku. Według ich rzecznika, Milana Szutalo, decyzja nie ma żadnej wartości, bo Hercegovaczka Banka jest bankiem prywatnym, a nie instytucją państwową. Szutalo poinformował, że bank wystąpił ze skargą przeciwko organizatorom operacji i stwierdził, że jedynym jej celem mogła być chęć zastraszenia klientów. Zachęcił także, by instytucje nadzorcze przeprowadziły - jeśli chcą - kontrolę w banku. Bank postrzegany jest jako główne źródło finansowania powołanego przed paroma miesiącami Chorwackiego Kongresu Narodowego, zdominowanego przez największe chorwackie ugrupowanie - konserwatywną Chorwacką Wspólnotę Demokratyczną (HDZ). Akcja zajęcia instytucji ma najprawdopodobniej związek z trwającym od listopada kryzysem chorwackim. Uważany jest on za najpoważniejsze wyzwanie od końca wojny domowej w Bośni (listopad 1995). Obecny kryzys dotknął przede wszystkim szeregi armii Federacji BiH oraz policji. Armię opuściła znaczna większość spośród 8 tys. chorwackich żołnierzy i oficerów. Posłuszeństwo rządowi wypowiedziała także większość chorwackich policjantów.

00:25