Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych chce, by od przyszłego roku rodzice, którzy chcą umieścić swoje dziecko w przedszkolu, nie musieli ujawniać wrażliwych danych - informuje "Gazeta Wyborcza". Teraz dyrekcje przedszkoli wymagają od rodziców m.in. PIT-ów, zaświadczeń z ZUS, orzeczeń rozwodowych, zaświadczeń o zatrudnieniu czy orzeczeń o niepełnosprawności.

GIODO uważa, że żądanie tego typu zaświadczeń jest wyłudzaniem danych i łamaniem prawa o ochronie danych osobowych. Chce więc, by rekrutacja do przedszkoli na rok 2011/12 odbywała się już na podstawie zmienionych przepisów w ustawie o systemie oświaty, które wykluczałyby dotychczasowe wymagania.